SŁONECZNIK i kilka jego zbawiennych właściwości
- pomaga walczyć ze stresem i likwidować jego objawy dzięki zawartych w nim dużych ilościach magnezu
- wspomaga pracę układu nerwowego dzięki dużej zawartości witamin z grupy B oraz witaminy E, które są też odpowiedzialne za zdrowy wygląd włosów, paznokci i skóry
- dzięki dużej ilości cynku wspomaga leczenie trądziku - oczyszcza i wysusza a dzięki temu stany zapalne i zaczerwienienie zmniejszają się
- zawarty w słoneczniku magnez dobrze wpływa na pracę mózgu i poprawia koncentrację dlatego jest polecany podczas nauki. Wspomaga też walkę ze skurczami mięśni
- jako dobre źródło wapnia słonecznik polecany jest na kości
- żelazo zawarte w słoneczniku wspomaga leczenie anemii
- słonecznik dostarcza także duże ilości kwasów z grupy omega 6, cynku, miedzi, manganu i selenu
Składniki:
- 1 szklanka ziaren słonecznika
- 2-3 łyżeczki miodu lub w wersji wegańskiej np.syropu z agawy / syropu klonowego
- opcjonalnie 2 łyżeczki tachiny - zachęcam do użycia, deser będzie bardziej przypominał normalną chałwę
- opcjonalnie bakalie, ekstrakt z wanilii, olejek rumowy, kakao lub inny dodatek
Przygotowanie (10-15 minut):
- słonecznik prażymy na patelni ok 2-5 minut cały czas delikatnie mieszając lub potrząsając patelnią. Jeśli słonecznik się przypali to wyjdzie nam gorzka chałwa.
- studzimy słonecznik, następnie blenderujemy go na pył. Ja używam miksera ręcznego z końcówką do orzechów.
- roztapiamy miód i dodajemy do blendera. Blenderujemy tak długo aż nie otrzymamy produktu podobnego w dotyku do modeliny. Często masa przywiera do ścianek więc trzeba ją wymieszać łyżeczką a następnie kontynuować blenderowanie.
- gotową masę upychamy do pojemniczka i w zależności jak szybko chcemy uzyskać twardą, gotową do krojenia chałwę wkładamy do lodówki lub zamrażalki

SMACZNEGO!
- gotową masę upychamy do pojemniczka i w zależności jak szybko chcemy uzyskać twardą, gotową do krojenia chałwę wkładamy do lodówki lub zamrażalki

SMACZNEGO!
Zobacz przepis na Zdrowe żelki z nadzieniem truskawkowym - bez cukru, konserwantów, barwników i bez żelatyny <klik>
Takiej chałwy to jeszcze nie próbowałam, zapisuję więc na listę "do zrobienia" :)
OdpowiedzUsuńRobiłam kilkukrotnie. Ostatnio dodałam rodzynek. Pycha!!!
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGdzie kupię ta pastę ??
OdpowiedzUsuńPiotr i Paweł, Kuchnie świata, większość sklepów ze zdrową żywnością i wege sklepów itp
UsuńSkandal,żeby za taką małą tupkę brać tak duże pieniądze. To nie uczciwe ,aby w ten sposób robić biznes.....
OdpowiedzUsuńPrzepyszna. I jaka prosta. Przepis super. Na stałe zagości w moim domu. Dziękuję.
OdpowiedzUsuń